MASŁO ORZECHOWE

15/05/2014
najlepszy_blog_parentingowy

Wiecie dlaczego lubię wiosenne porządki? Bo w różnych ciekawych zakamarkach można znaleźć całkiem niezłe skarby. Ja wczoraj odkryłam, że jestem posiadaczką sporego pudła orzechów włoskich i jak na blogerkę prawie kulinarną przystało od razu zaczęłam się zastanawiać nad smakołykami, w których orzechy mogłyby odegrać główną rolę. Przebrnęłam przez kilka blogów kulinarnych i już byłam bliska rezygnacji gdy nagle na blogu Oli - Stolik w Kropki wyłonił się przepis na masło orzechowe. Ilość składników (tylko 3!!!) i czas przygotowania (tylko 10min!!!) miały spory wpływ na mój, jak się później okazało, bardzo dobry wybór.

Orzechy włoskie, sól morską i miód lipowy wystarczy zblendować i masło gotowe. My pominęliśmy etap moczenia orzechów, ponieważ stwierdziliśmy, że lekka nutka goryczy w życiu nie jest zła ;) Nasz mały wilk morski nie mógł oprzeć się orzechom w nowym wydaniu. Smarował sobie pajdę po pajdzie i pochłaniał wszystko w oka mgnieniu.

Przepis Oli znajdziecie tutaj. A już w najbliższą niedzielę będzie można zjeść z Olą i kilkoma innymi wspaniałymi blogerkami kulinarnymi drugie śniadanie na polanie w ramach Kontakt Festiwalu, o czym pisaliśmy już tutaj.

Smacznego!!!

 

Witaj :) Na tym blogu dzielimy się naszymi codziennymi kadrami i rzeczami, które nas inspirują. Ania i Michał. Więcej o nas

Archiwum

Kontakt

ktosnaprzyczepke@gmail.com

FacebookYoutubePinterestRSS

Newsletter

Zawartość widoczna na stronie jest chroniona prawami autorskimi i jest własnością lolove.pl (dawniej ktosnaprzyczepke.pl), chyba że zaznaczono inaczej. Wykorzystywanie zdjęć oraz treści widocznych na stronie jest możliwe wyłącznie po uzyskaniu pisemnej zgody autorów.

randomness