WIELKI PIKNIK

08/03/2014
leonard poleca
blog parentingowy
recenzja na skrzyni
blogujący tata

Zdrada, kradzież, próżność, psychoza… Właśnie taką fascynującą i różnorodną tematykę zgłębiamy z Leonardem w ostatnie już prawie wiosenne wieczory.

Wielki Piknik zachwycił mnie od pierwszego wejrzenia. Nietuzinkową książkę zakupiliśmy na targach designu, kiedy Leonard miał kilka miesięcy. Jest polecana dla dzieci powyżej 2 roku życia, ale  nie mogła już dużej leżakować na półce.

To co mnie najbardziej urzekło w tej pozycji to przepiękne w swej prostocie ilustracje autorstwa Thè Tjong-Khinga  i fakt, że jest zupełnie pozbawiona tekstu, dzięki czemu obok nazwiska autora możemy dopisać swoje inicjały. Wielki Piknik to książka wielowątkowa, więc każde czytanie to nowa podróż, nowi bohaterowie, nowe zdarzenia.

Jest to kontynuacja książki Gdzie jest Tort, ale ponieważ nie lubimy standardowych rozwiązań, więc Tort jeszcze nieskonsumowany.

Witaj :) Na tym blogu dzielimy się naszymi codziennymi kadrami i rzeczami, które nas inspirują. Ania i Michał. Więcej o nas

Archiwum

Kontakt

ktosnaprzyczepke@gmail.com

FacebookYoutubePinterestRSS

Newsletter

Zawartość widoczna na stronie jest chroniona prawami autorskimi i jest własnością lolove.pl (dawniej ktosnaprzyczepke.pl), chyba że zaznaczono inaczej. Wykorzystywanie zdjęć oraz treści widocznych na stronie jest możliwe wyłącznie po uzyskaniu pisemnej zgody autorów.

randomness